Branża weterynaryjna w Polsce przeżywa prawdziwy boom. Gdy 85% właścicieli zwierząt robi zakupy online, a globalny rynek e-commerce produktów dla zwierząt ma osiągnąć prawie 150 miliardów dolarów do 2030 roku, nie ma wątpliwości – to właśnie teraz warto zadbać o skuteczną strategię marketingową w tym segmencie.
Jednak marketing w branży weterynaryjnej to nie tylko ogromne możliwości, ale też specyficzne wyzwania prawne i komunikacyjne. W tym artykule dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o reklamach i social mediach dla e-commerce weterynaryjnego.
Branża weterynaryjna w Polsce – dane i trendy
Rosnący rynek pełen możliwości
Liczby nie kłamią – branża produktów dla zwierząt w Polsce rozwija się w zawrotnym tempie. Ponad połowa polskich gospodarstw domowych posiada psa lub kota, a liczba zwierząt domowych wzrosła w ciągu zaledwie dwóch lat o 400 tysięcy. To przekłada się bezpośrednio na wzrost sprzedaży online
Szczególnie interesujący jest fakt, że w rodzinach z dziećmi aż 96%* właścicieli zwierząt korzysta z zakupów internetowych. Pandemia dodatkowo przyspieszyła proces „humanizacji zwierząt” – właściciele zaczęli traktować pupile jako pełnoprawnych członków rodziny, inwestując w najzdrowsze karmy, najlepsze suplementy i najbardziej modne zabawki.
Kim są Twoi klienci?
Zrozumienie różnych segmentów klientów to klucz do skutecznego targetowania:
Właściciele psów to najbardziej aktywni klienci, którzy chętnie wydają na akcesoria premium i produkty wspierające aktywność fizyczną swoich pupili.
Właściciele kotów koncentrują się na produktach higienicznych, ekologicznych żwirkach i specjalistycznych karmach. Mają większą skłonność do zakupu suplementów zdrowotnych.
Właściciele zwierząt egzotycznych stanowią niszowy, ale bardzo wartościowy segment – mają wysokie wartości koszyków i są gotowi płacić premium za specjalistyczne produkty.
Social media w branży weterynaryjnej – gdzie dotrzeć do swoich klientów
Facebook – serce polskiej branży pet
Facebook to nadal niekwestionowany lider zasięgu – ponad 18 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. To właśnie tu znajduje się “sweet spot” branży weterynaryjnej: osoby w wieku ok. 35 lat, traktujące zwierzęta jak członków rodziny, gotowe inwestować w ich komfort i zdrowie. W polskich domach mieszka obecnie więcej psów niż dzieci – pies jest obecny w niemal co drugim gospodarstwie. Dlatego Facebook, z rozbudowanym systemem grup i narzędzi społecznościowych, sprawdza się nie tylko jako platforma reklamowa, ale przestrzeń wymiany doświadczeń i budowania lokalnych społeczności miłośników zwierząt.
Instagram – król wizualnych emocji
Instagram to wizualna potęga, gdzie “pet content” generuje rekordowe zaangażowanie. #DogsofInstagram liczy ponad 350 milionów postów globalnie, a polska społeczność liczy już ok. 12 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. Dominują tu osoby 25–34 lata, często z wyższymi dochodami i silnym nastawieniem na lifestyle. To idealna grupa dla marek premium, które chcą kreować wyjątkowe doświadczenia zakupowe – od spontanicznych Stories z pupilem po kampanie oparte na UGC, budujące autentyczność marki w oczach innych właścicieli zwierząt.
TikTok – dom viralowych trendów
TikTok to zjawisko, które zmienia komunikację marek pet – w Polsce jest tu już ponad 13 mln użytkowników. #PetTok to nie tylko hashtag, ale fenomen kulturowy liczący globalnie ponad 195 miliardów wyświetleń. Najmłodsza grupa właścicieli zwierząt konsumuje treści błyskawicznie: autentyczne filmy, zabawne formaty i edukacyjne lifehacki z pupilem to przepis na viral i szybkie budowanie zasięgu. TikTok staje się miejscem, gdzie marka może rosnąć organicznie i docierać tam, gdzie inne platformy nie sięgają.
YouTube – budowanie eksperckiego wizerunku
YouTube, choć nie tak rozpowszechniony jak Facebook, to bardzo silne narzędzie do budowania wizerunku eksperta poprzez edukacyjne treści. Filmy typu „jak dbać o psa”, „pierwsza pomoc dla zwierząt” czy prezentacje produktów generują wysokie zaangażowanie.
Każda z tych platform to inna definicja „sweet spotu” dla branży pet: Facebook łączy masowy zasięg i zaangażowaną społeczność dorosłych miłośników zwierząt, Instagram buduje aspiracyjny wizerunek i autentyczność, a TikTok pozwala odpowiadać na trendy wśród najbardziej dynamicznych odbiorców.
Content marketing – edukacja jako fundament sprzedaży
Dlaczego edukacja sprzedaje?
Content marketing w branży weterynaryjnej polega na długotrwałym budowaniu relacji z klientami przez udostępnianie wartościowych treści. Według badań GroupM, aż 86% kupujących rozpoczyna swoją „zakupową podróż” od zapytania niezwiązanego z żadnym brandem.
Oznacza to, że gdy właściciel zwierzęcia szuka informacji „jak leczyć biegunkę u psa”, to doskonały moment, żeby zaprezentować się jako ekspert – nie sprzedając od razu, ale budując zaufanie.
Skuteczne formaty treści
Live Q&A z ekspertami – webinary i sesje pytań na żywo z lekarzami weterynarii budują ogromne zaufanie. To format szczególnie ceniony przez właścicieli poszukujących rzetelnych informacji.
Krótkie filmy edukacyjne – popularne na TikToku i Instagram Reels. Mogą obejmować porady pielęgnacyjne, pierwszą pomoc czy prezentacje produktów w działaniu.
Relacje na żywo – Instagram Stories i Facebook Live doskonale sprawdzają się do pokazywania codziennej pracy z zwierzętami czy prezentacji nowych produktów.
User Generated Content – treści tworzone przez zadowolonych klientów. Zdjęcia i filmy z pupilami używającymi Twoich produktów mają ogromną siłę przekazu.
Płatne kampanie reklamowe – strategia skalowania w branży weterynaryjnej
Ekosystem platform reklamowych
Skuteczny marketing w e-commerce weterynaryjnym wymaga strategicznego podejścia do płatnych reklam. Główne platformy – Google Ads, Meta Ads (Facebook/Instagram) i TikTok Ads – tworzą komplementarny ekosystem, który pozwala dotrzeć do klientów na każdym etapie ścieżki zakupowej.
Strategia skalowania w branży weterynaryjnej powinna opierać się na modelu lejka sprzedażowego: Google Ads łapie intencję zakupową (bottom-funnel), Meta Ads buduje świadomość i zaangażowanie (mid-funnel), a TikTok Ads generuje zainteresowanie i viral reach (top-funnel). Kluczem do sukcesu jest odpowiednia alokacja budżetu między platformy.
Skalowanie poziome oznacza ekspansję na nowe grupy odbiorców i słowa kluczowe, podczas gdy skalowanie pionowe to zwiększanie budżetu dla najskuteczniejszych kampanii. W branży weterynaryjnej szczególnie skuteczne jest skalowanie oparte na cyklu życia zwierzęcia – od kampanii dla szczeniaków po produkty dla seniorów.
Która platforma działa najlepiej?
Każda platforma reklamowa oferuje inne możliwości w branży zoologicznej – kluczem jest ich świadome i zgodne z prawem wykorzystanie.
Google Ads pozwala precyzyjnie łapać intencję zakupową – zwłaszcza dzięki kampaniom Search i Shopping, które docierają do osób aktywnie poszukujących karmy, suplementów czy akcesoriów dla zwierząt. Mimo ograniczeń prawnych dla usług weterynaryjnych, reklama produktów daje ogromne możliwości – także dzięki remarketingowi czy kampaniom Discovery i YouTube, które budują rozpoznawalność marki.
Meta Ads (Facebook i Instagram) to idealne narzędzie do precyzyjnego targetowania właścicieli zwierząt – z uwzględnieniem ich stylu życia, preferencji zakupowych czy rasy pupila. Dzięki narzędziom takim jak Pixel, Conversions API i można nie tylko docierać do właściwych osób, ale też skutecznie skalować wyniki kampanii.
TikTok Ads to z kolei przestrzeń do virali i angażujących treści, szczególnie skuteczna wśród młodszych właścicieli zwierząt. Format Spark Ads pozwala promować autentyczne, organiczne treści, a zautomatyzowane kampanie SPC świetnie nadają się do testowania nowych produktów czy wejścia na nowe rynki.
Chcesz wiedzieć więcej o reklamach dla branży vet? → zobacz nagranie z naszego webinaru:
Kluczem do sukcesu w marketingu e-commerce branży weterynaryjnej jest personalizacja komunikacji, wykorzystanie automatyzacji marketingowej oraz mądre zarządzanie budżetem w oparciu o dane.
Pamiętaj – w branży weterynaryjnej nie sprzedajesz tylko produktów. Sprzedajesz zdrowie, szczęście i dobrostan ukochanych członków rodziny. To potężny emocjonalny driver, który przy odpowiednim wykorzystaniu może przynieść spektakularne rezultaty.
Rynek rośnie, konkurencja jeszcze nie jest przytłaczająca, a właściciele zwierząt stają się coraz bardziej świadomi i skłonni do wydatków. To idealna pora, żeby zbudować silną pozycję w tym perspektywicznym segmencie.
*https://salestube.tech/pl/blog/e-commerce-dla-zwierzat